Antrakt 2

Antrakt 2

Narzędzia

Portret użytkownika Krzysiek Czupryna Krzysiek Czupryna "----" Golfmaniak od:2009-01-31 Status:amator Moje wyniki
Średni wynik na polu: 81
Liczba eagle: 1
Liczba hole in one: ----
Najlepsza runda: 75

Antrakt 2

Krzysiek Czupryna 2009-02-11




Na moje blogi otrzymalem już kilkadziesiąt maili z pytaniami, komentarzami i uwagami.

Bardzo serdecznie za nie dziekuje i ciesze się ze moje osobiste doświadczenia wywołały takie zainteresowanie.
W 90% tych maili powtarza się ten sam problem, który w skrocie można opisac następująco:
„Gram 1-2 sezony i caly czas albo nie mogę zejsc poniżej 100 pkt, albo zatrzymałem się na handicapie ok. 22 i dalej ani rusz. Co robic i jak ?”

Jedyne co ja moge napisac, to co ja zrobiłem jak byłem w podobnej sytuacji.
Pierwsza sprawa, (która wie każdy kto notuje swoje wyniki i prowadzi statystyki, tak jak to sugeruje), jest to ze postepy w golfa robi się skokowo.
Tj nie gra się np. 105, potem 104, potem 101 a potem np. 98.
Postep jest efektem regularnych ćwiczeń i wynik skacze od razu o kilka punktow w dol.

Jak to wyglądało u mnie ?
W czerwcu 2005 zaczalem grac w golfa.
Moja pierwsza runda na polu, bez zadnego treningu, zadnych wskazowek, ot tak dla zabawy i dla jaj, zakończyła się wynikiem 175 !

Potem wziąłem pierwsze 10 lekcji z Pro.
W okresie kolejnych 2-3 miesiecy zacząłem regularnie ćwiczyć (poki co po 2-3 godz dziennie) i zacząłem grac na poziomie 120-130 pkt.
Nijak nie moglem zejsc poniżej 120, a kompletnie nie moglem sobie wyobrazic jak można zagrac na poziomie 100-110.
Pewnego razu, a było to we wrzesniu 2005, czyli po 3 miesiacach od rozpoczęcia szkolenia, gralem sobie runde treningowa z nieznajomym kolesiem hcp 10.

Gramy, gramy, ja pierwsze pare dolkow jak zwykle, double, triple i jakis tam podwojny par.
Koniec końców koles patrzy i mowi: ”A co ty ten swing masz taki szybki ? Sprobuj 3 razy wolniej”
I stal się cud J
Ni stad ni zowad zrobiłem chyba ze 3 pary pod rzad (a przedtem to jeden par na runde to był sukces, a z boogey cieszylem się tak, jak teraz bym się z eagla cieszyl) i na koniec tej rundy zrobiłem 107!

Powiem wprost i bezpośrednio – zesikalem się z wrazenia J

Kolejne rundy gralem na poziomie 105-115 i wtedy znowu nie moglem zrozumiec jak to w ogole można zejsc poniżej 100. Miałem wtedy mój pierwszy handicap cos na poziomie 34.
Byłem akurat na jesieni w Polsce i w Rajszewie zagralem znowu cos ok. 120, nowe pole, inne warunki itp.

Ale wlasnie wtedy zacząłem bardziej intensywne cwiczenia tj naprawde po 5-6 godzin dziennie i to na dodatek 80% krotka gra czyli glownie puttowanie i pitching.
Po powrocie do Tajlandii, chyba w 2 czy 3 rundzie zagralem 97.
Nie moglem ani uwierzyc ani zrozumiec jak ja to zrobiłem.
Potem regularnie zacząłem grac w okolicach 95, ale zdarzalo mi się jeszcze i 102 i 105.
Handicap zszedł do jakichs 24.
Znowu nie wyobrażałem sobie jak można zagrac poniżej 90, bo wtedy już jako tak odbijałem i nic.

I znowu nagle z 95 zagralem na 88.
I tak dalej i tak dalej.
Bardzo dokładne statystyki prowadze od 1,5 roku gdy osiągnąłem handicap 14.
Ewoluowal on następująco (a musze dodac ze ja rejestruje KAZDA gre i zo po KAZDEJ grze zmieniam handicap): 14, 14,5, 14,9, 15,2 (a wiec spadek), dlugi czas pomiedzy 15 a 15,5, potem 14, 12, 13, 11 i nagle 10 !
Potem znowu wzrosl az do 13 by wreszcie 3 stycznia 2008 zejsc do 9,9.
Potem był dlugi okres gry w okolicach hcp 10-11, az wreszcie 25 marca 2008 zszedlem  poniżej 10 z hcp 9,2.
Zdarzyly mi się wtedy 3-4 gry gorsze gdzie znowu hcp wzrosl do 10-10,5 ale generalnie przez kilka miesięcy caly czas był w okolicach 9.
Trwalo to do lipca 2008, gdy znowu niespodziewanie się pogorszyl i wzrosl do 11. Trwalo to pare tygodni.
Wreszcie 23 sierpnia 2008 zagralem pierwszy raz poniżej 80, na 76 ! i mój handicap chwilowo obniżył się nawet do 7,8.
W ciagu tygodnia zagralem drugi raz poniżej 80 na 77 i mój handicap zaczal oscylowac pomiedzy 7-8.
Zagralem wtedy najlepsza runde na 75 i mój handicap był nawet 7.0.
Ale potem jak to bywa się wyrównało na poziomie 8-8,5, a czasami nawet 9.

Od grudnia 2008, jest to już nieprzerwanie pomiedzy 8 a 9, srednia 8,3.
Na dzien dzisiejszy po ostatnich 4 bardzo dobrych grach (80, 78, 75, 81) zszedł nawet poniżej i na dzien dzisiejszy wynosi 7,7.
Przepraszam jeżeli to było troche dlugie, ale chciałem tylko pokazac jak handicap może skakac i ze nigdy nie schodzi tak rowno i ladnie w dol.

Obecnie powiem szczerze ze nawet się ciesze jak gram jakis czas gorzej, gdyz wiem ze za chwile może być kolejny skok (teraz tylko o 1 pkt hcp), a jak zaczynam grac bardzo dobrze (jak obecnie) to wiem ze niestety ale za chwile będzie kiszka i znowu hcp podskoczy o 1 pkt.

Tak wiec pierwsza nauka to proszę ćwiczyć cierpliwie, a wynik pojawi się nagle sam.

Ale jest tez druga strona medalu i ona czasem bardzo utrudnia zejście nizej czy zejście poniżej 100.
Jest to strategia gry.
Ponizej znajdziecie taki mój prywatny algorytm który może być Wam pomocny w ustaleniu przyczyny dla ktorej nie możecie zejsc poniżej 100, lub na poziom ok. 95 pkt.

Musicie wiec odpowiedziec na kolejne pytania poniżej, bedace proba analizy dlaczego tego nie możecie zrobic.

Pytanie 1
Uderzasz kijami pitching wedgem, 9, 8, 7, 6 prosto, a przynajmniej jednym z nich 130m ?

Jeżeli tak jest to przejdz do pytania 2, a jeżeli nie, to musisz popracowac nad technika uderzen ze swoim Pro. Dopoki nie będziesz uderzal 6 na 10 pilek prosto tymi kijami i jednym z nich 130m minimum to nie masz co marzyc o wyniku poniżej 100 czy 95.

Pytanie 2
Z odleglosci 4 stop, na rownym greenie potrafisz wbic do dolka 6 pilek na 10, a z odleglosci 3 stop 9 na 10 ?

Jeżeli tak to przejdz do pytania 3, a jeżeli nie, to musisz cwiczyc putting na krotkie odleglosci, dopóki nie osiagniesz takich wynikow jak powyzej.

Pytanie 3
Z odleglosci 10 krokow na rownym greenie potrafisz uderzyc 7 pilek na 10, tak, ze zatrzymaja się na 3 stopy przed lub za dolkiem.

Jeżeli tak to przejdz do pytania 4, a jeżeli nie, to musisz cwiczyc putting na dlugie odległości 10, 15 i 20 krokow od dolka, dopóki nie osiagniesz takich wynikow jak powyzej.

Pytanie 4
Z odleglosci od 5 do 40m potrafisz trafic w green 8 pilek na 10 ?

Jeżeli tak to przejdz do pytania 5, a jeżeli nie, to musisz pocwiczyc krotki pitching oraz chip and run, az to co wyzej stanie się faktem.

Pytanie 5
Nigdy nie zszedłeś ponizej 100, a tak naprawde na poziom ok. 95 pkt ?

Jeżeli tak to:
a. Trzeba teraz dokladnie przeanalizowac Twoje statystyki boogey, double boogey i ich przyczyn
b. Zobaczyc ile masz OB., wody itp.
c. Przyjrzec się twojej strategii doboru kijow.

Bowiem normalnie nie masz prawa nie zrobic wyniku sporo poniżej 100 o ile na 4 powyzsze pytania odpowiedziałeś twierdzaco.
Dlaczego ?

Cale powyższe rozumowanie opiera się na bezpiecznej, madrej grze na miare swoich umiejętności.

Spojrzymy na to jak te umiejętności mogą działać na 18 dolkach na przykładzie pola, które uchodzi za najlepsze w Azji, a ktore znam bardzo dobrze – Blue Canyon Country Club, Canyon Course.
www.http://www.bluecanyonclub.com

Amator na tym poziomie tj z hcp powyżej 28 będzie gral tutaj z najłatwiejszych białych tee. Trudniejsze sa niebieskie i potem czarne dla zawodowcow.
Jest to pole bardzo trudne, z szybkimi greenami oraz koszmarnym roughem po obu stronach fairwaya.
Było miejscem zawodowych turniejow Johnny Walker Classic dwa razy i Grala tam cala czolowka swiatowa. Naprawde cala, od Tigera Woodsa do Grega Normana albo odwrotnie J

W zasadzie kazde uderzenie w rough odbiera szanse no dobre kolejne uderzenie.
Najpierw trzeba wyjsc z roughu a to oznacza 30-50 m bliżej.
Pamietajmy tez ze wszystkie odległości podawane sa do srodka greenu, a nie do brzegu jak w Polsce.

1 dolek, par 4, 327m, brak wody, Duzy bunkier po lewej stronie w odległości ok. 200m.
Uderzamy np. 7 ironem 130m, potem to samo czyli znowu 130m i jesteśmy na ok. 70m od dolka.

Gramy sandwedgem lub pitching wedgem na green gdzie robimy 2 putty.
Wynik na dolku – 5 (boogey)

2 dolek par 3, 163m, woda w odległości ok. 120m i potem duzy bunkier przed greenem.
Gramy pitchingiem layup przed wode na ok. 80m. Potem powtarzamy to samo na green, 2 putty i jest boogey – 4

3 dolek, par 4, 343m, duze drzewo na samy srodku fairwaya, w odległości 250m.
Gramy 7 ironem 130m 2 razy, omijając bezpiecznie drzewo z lewej strony.
 Jestesmy na 80 metrze od dolka.
Stamtad pitchingiem na green i 2 putty.
Wynik boogey – 5

4 dolek, par 4, 306m, prosty dolek, lekko pod gore.
Gramy iron 7 razy 2 i jesteśmy na 46m od dolka.
Sandwedge na green, 2 putty i boogey – 5

5 dolek, par 4, 320m, bardzo niebezpieczna dziura-wawoz po prawej stronie w odległości ok. 130m od tee.
Gramy ironem 8 na 120m (male ryzyko), potem 7 na 130 i pozostaje 70m do greenu.
Pitchingiem na green i 3 putty ! gdyz jest to trudny 2 poziomowy Green.

Wynik double – 6

6 dolek, par 5,  470m.
Gramy 3 razy ironem 7 i jesteśmy na 80m przed greenem.
Pitching lub 9 iron na Green i 2 putty.
Wynik boogey - 6.

7 dolek, par 3, 155m
Iron 7 i potem sandwedge na green.
2 putty i wynik boogey – 4

8 dolek, par 4, 342m
Ironem 7 dwa razy i potem pozostaje ok. 80m.
Pitching lub 9 iron na green, 2 putty i wynik boogey - 5

9 dolek, par 5, 440m
Iron 7 razy 2 i jesteśmy 180m od dolka. Bezpieczny pitch przez wode na 80m i pozostające 100m pokonujemy 9 lub 8. Potem 2 putty i boogey – 6

Teoretyczny wynik po 9 dolkach wynosi wiec 46 ale ponieważ jest to trudne pole, greeny sa tutaj naprawde szybkie to dodajemy dodatkowo 4 uderzenia na rozne bledy i mamy 50.

10 dolek, par 4, 310m, bardzo prosty i jeden z łatwiejszych.
Gramy tradycyjnie, ironem 7 2 razy, potem sandwedgem i jesteśmy na greenie.
2 putty i boogey – 5

11 dolek, par 5, 490m, najtrudniejszy dolek z hcp 1.
Z gory nastawiamy się na double boogey.
Gramy 3 razy ironem 7 i raz ironem 9.
Putem dwa putty i bylby boogey, ale na tym dolku gdzies na pewno popełnimy blad i będzie double czyli 7

12 dolek, par 4, 320m
Gramy dwa razy ironem 7 i potem pitchingiem. 2 putty i jest boogey czyli 5

13 dolek, 330m, bardzo trudny z powodu, 180m wawozu oddzielającego tee od fairway.
 Jest oczywiście możliwość grania bliżej i bezpiecznie nieco w lewo i oczywiście te możliwość wybieramy.


Ponieważ ta jedyna możliwość tez jest waska a wawoz jest po obu jej stronach, to gramy przez wawoz (ok. 70m) kijem którym czujemy się b. bezpiecznie np. pitchingiem.
Potem iron 7 i pozostające 120m, ironem 8. 2 putty i jest boogey - 5

14 dolek, par 3 jest jednym z najpiękniejszych dołków jakie widziałem. Ma on z białych tee tylko 130m, ale uderza się z wysokości kilkudziesięciu metrow na półwysep polozony na jeziorze.
Jeżeli tutaj nie przestraszymy się wody, mamy szanse na par.


Jedno dobre uderzenie 7 ironem na green i 2 putty. Par czyli 3.
Ale oczywiście osoby z tym handicapem przestrasza się i prawdopodobnie wpadna do wody.
na tym dolku policzmy wiec 5 double boogey.

15 dolek, par 5, 500m.
Uderzamy ironem 7 3 razy i potem pozostające 110m na przykład 8 lub 9.
2 putty i jest boogey – 6

16 dolek, par 4, 280m, latwy, tutaj naprawde mamy szanse na par.
Dwa dobre uderzenia ironem 7 lub 6 i jesteśmy na greenie.
2 putty i jest par – 4

17 dolek, par 3, 177m, w opinii Freda Couples jeden z najpiękniejszych i najtrudniejszych par 3 na swiecie. Zawodowcy graja z czarnych tee gdzie na green jest 200m, a jeżeli dolek usytuowany jest na koncu greenu, to trzeba trafic w przestrzen o długości 4 i szerokości 5m (jezyk).
Wzdluz calej prawej strony ciagnie się wawoz i woda, a przed greenem jest bunkier jak zwykle.


Tam gramy super bezpiecznie ale i pewnie.
Iron 7, sandwedge i 2 putty. Jest boogey i 4 pkt

18 dolek, par 4, 295m, po prawej stronie woda ale jest stosunkowo latwy.
2 razy gramy ironem 7 i potem pozostające 35m sandwedgem.
2 putty i jest boogey - 5

Lacznie na drugiej 9 zrobilismy teoretycznie 46 ale i tutaj dodajemy co najmniej 4 uderzenia na ewentualne bledy.
Lacznie na 18 dolkach zrobiliśmy wiec 100, ale na tym polu przy handicapie w okolicach 30 odejmujemy co najmniej 4 uderzenia z uwagi na trudność pola.
Pokazuja to wywieszone tam tabele przelicznikowe.

A wiec de facto zagraliśmy na 96 na jednym z najtrudniejszych pol w Azji.

I to licząc zawsze co najmniej 4 bledy na każdej 9.
Dyscyplina i plan, oto źródło sukcesu.
Ja na tym polu zagralem najlepiej 81 (z niebieskich tee), natomiast zdarzylo mi się zagrac 85 kijami tylko do 5 iron z białych tee.

Oczywiście ktos może powiedziec, ze tego typu gra jest troche nudna i monotonna.
Odpowiem mu ze jest to troche jak z seksem (szczególnie w Tajlandii).
W prezerwatywie nie daje on może takich samych odczuc ale jest bezpieczny i daje pewność dobrego wyniku po J

Ten bez prezerwatywy, jest jak gra na tym polu driverem i woodami (przy tym handicapie) i podejmowanie ryzyka.
 Jak się uda jest wspaniale przezycie, ale jeżeli nie, to jest katastrofa, gdyz to pole nie wybacza bledow.
Nie jeden raz widziałem jak osoby z handicapem ok. 14 graly w okolicach 95, tylko dlatego ze uderzaly na pale, jak najdalej.
Golf to gra na wynik a nie na ego i na ilość i rodzaj uzytych kijow.

I to tyle na ten raz i mam nadzieje ze już zrozumieliście jak można zejsc poniżej 100 i to na trudnym polu.

Jeżeli macie pytanie i komentarze zapraszam Chris@indreams.pl

Niskich lotow i handicapow !

Hydepark

Tylko znajomi mogą komentować profil

Komentarze

Brak komentarzy

Dodaj komentarz