Na Poczatku Byl Samolot

Na Poczatku Byl Samolot

Narzędzia

Portret użytkownika Paulina Kmieć Paulina Kmieć "----" Golfmaniak od:2008-05-20 Status:początkujący Moje wyniki
Średni wynik na polu: ----
Liczba eagle: ----
Liczba hole in one: ----
Najlepsza runda: ----

Na początku był samolot.

Paulina Kmieć 2008-10-15

SAMOLOTEM PO POLACH GOLFOWYCH

Po raz pierwszy zobaczyłam go przed naszą podróżą  do Włoch.

Powiem szczerze - spodziewałam się raczej czegoś obskurnego. W najczarniejszych wizjach widziałam brzęczącego blaszaka ze skrzydłami. " Będzie obdrapany, trochę zakurzony, taki trochę dla twardzieli w moro." - myślałam.
Tymczasem na płycie lotniska stał Cirrus - biało złoty, zgrabny, budzący zaufanie.
Długo nie mogłam uwierzyć swemu szczęściu:)

Samolot Golfmanii - CIRRUS

Samolot Golfmanii

 

Cirrus - samolot Golfmanii

Samolot Cirrus, Golfmania

 

Odbyłam tym samolotem około 8 lotów. Co najbardziej utkwiło mi w pamięci? O czym mogę napisać bez sięgania do notatek?

Po pierwsze: Cirrus jest wygodny. Trochę brakowało stolika na którym mogłabym postawić kawę, prawa słuchawka lekko uciskała - reszta była bez zarzutu. Samolot ma wygodne, miękkie fotele, duże okna, dużo miejsca na nogi, ręce, głowę, kije golfowe. Okna w Cirrusie przepuszczają promienie słoneczne - można się opalać:). Co ważne: Nie trzęsie, nie jest zbyt głośno. Kiedy leciałam kolejny raz z rzędu i znudziło mi się wyglądanie przez okno mogłam spokojnie poczytać, popisać na komputerze, pograć w kółko i krzyżyk z kolegą. Jak w pociągu lub w samochodzie.Tylko, że wyżej:)

Po drugie: Cirrus jest nowoczesny i bezpieczny. Samolot wyposażono w urządzenia nawigacyjne, które podobno zaskakują nawet prawdziwych pilotów rejsowych. W suficie jest klapka, a pod klapką wajha aktywująca spoadochron samolotu. Użyto jej dotąd tylko 6 razy, za każdym razem pilot i pasażerowie wyszli bez szwanku. Kiedy lecieliśmy nad wodą nasz pilot prosił o założenie dmuchanych kamizelek, a na wysokości 5 tysięcy metrów zakładaliśmy maski tlenowe. Wszystko pod kontrolą!

Po trzecie: Nasi piloci latali tak tak, żeby było przyjemnie. Burzę można ominąć - przelecieć nad nią, pod nią, obok. Nie wlatuje się w Cumulonimbusy, bo tam prędkośc wiatru przekracza 100 km na godzinę. Turbulencje dzielą się na: słabe (pilot panuje nad samolotem, wszystko jest na swoim miejscu, nawet jeśli nie jest przyklejone), średnie (pilot panuje nad samolotem ale wszystkie elementy ruchome fruwają po kabinie), silne (wszystko co nie jest przyczepione lata po kabinie, a pilot nie panuje chwilowo nad maszyną).Tylko raz zdarzyła się ta średnia. No może dwa.

Po czwarte: Brak odprawy paszportowej, brak odprawy celnej. Przyjeżdżasz, wsiadasz, zapinasz pasy, zakładasz słuchawki i lecisz. Bez kolejek, bez nerwów. Jak w serialu Dynastia.

Po piąte: Człowiek, który siedzi za sterem jest kopalnią wiedzy o świecie, którego zupełnie nie znasz (piszę tu przede wszystkim o sobie). Bo pewno nie wiesz, że Polacy są od lat jednymi z najlepszych lotników na świecie, a najbardziej godna zaufania naziemna obsługa lotów jest w Niemczech. Ten człowiek zna się na chmurach, widokach, lataniu precyzyjnym. Na bieżąco tłumaczy - jeśli chcesz - co dzieje się dokoła, kim jest ten ktoś kogo słyszysz w słuchawkach. I robi to tak ciekawie, że się prawie odechciewa lądować:) 

UWAGA REKLAMA

Cirrusa użyczyła naszej redakcji firma Sky Share prowadząca pierwszy w Polsce "Program Profesjonalnie Zarządzanej Współwłasności Samolotów". Więcej o programie na stronie: www.skyshare.pl. ZAJRZYJCIE KONIECZNIE!


A TU CIRRUS W ŚRODKU:


Wnętrze Cirrusa

TrasaGOlfmanii

Różowa kreska widoczna na tym ekranie to trasa naszego lotu.

Tutaj Piotr Długiewicz, pilot, prezes Sky Share:

Pilot Golfmanii

A tu Przemek Bednarczyk, fotograf Golfmanii. Zawsze siedział z przodu. Mówił, że to święte prawo każdego fotografa. Z jego lewej strony, na suficie - słynna klapka kryjąca wyzwalacz spadochronu.

Pilot Cirrusa i fotograf Golfmanii

 


Golfmania

Reszta załogi: Michał, naczelny magazynu Golfmania (z lewej strony) i ja (z prawej). Ha, ha:)

Hydepark

Tylko znajomi mogą komentować profil

Komentarze

Brak komentarzy

Dodaj komentarz