Narzędzia

• Znajomi
• Wpisy
• Zdjęcia
• Blog

Korelacje i statystyki

Wiele osob niby wie ale nie wie jakby powiedzieli Tajowie.
I know but I don’t know :-)
Chodzi o statystyki i korelacje tj od czego zalezy najlepszy wynik lub jaki element gry ma największy wpływ na wynik.
Z literatury wiadomo, ale ja sobie to przełożyłem na moje statystyki i oto co wyszlo.

Uwzglednilem moich ostatnich 20 gier.
Najpierw podam srednie dla pelniejszego obrazu.
Sredni wynik z tych 20 gier wyniosl – 83,5 brutto tj bez uwzględniania trudności pola.
Sredni wynik netto – 81,5
Sredni wynik z 10 najlepszych gier (do handicapu) brutto – 80,5, a netto (trudność pola) 79,5, czyli hcp 7,5
Srednia ilość green in regulation – 7,8
Srednia ilość puttow – 34,3
Sredni procent fairway hit – 68,1
Sredni procent up&down (chip&run i pitch razem) – 45,3

Daje to niezły obraz całości gier i poziomu.
Teraz zależności.

Wzialem pod uwage następujące zmienne (elementy gry), które mogą mieć wpływ na wynik:
1.Ilosc green in regulation (GIR)
2. Ilosc puttow
3. Procent fairway hit z tee driverem
4. Procent up & downow
5. Ilosc double boogey i gorzej na runde

No i co wyszlo ?
Po pierwsze to co pisza we wszystkich ksiazkach i artykułach czyli wrecz idealna zależność niskiego wyniku od duzej ilości green in regulation (GIR).
Wykresy się wrecz nakładają na siebie, przy czym jedno wychodzi jeszcze lepiej.
Jak gra była gorsza to było malo było GIR.
Ale jak było duzo GIR to wcale wynik nie musial być super, bo dochodzila zmienna w postaci puttowania.
Dwa razy zrobiłem 12 GIR (to zreszta moj rekord) i wtedy raz zagralem 78 a raz 84.
Jak zagralem 78 to miałem 34 putty, a jak 84 to 39 puttow.
Konkluzja – trzeba robic duzo GIR ale nie można psuc puttow.
Jak jest mniej GIR to nawet super up&downy nie pomagaja.
W jednej grze miałem 75% skuteczności up&downow i 10 GIR – wynik 81.
W innej 60% skuteczności up&downow ale 12 GIR i wynik 78.
To oczywiście tylko przykład ale ta zależności się wyraznie pokazuje.
Nic nie zastapi ilości GIR.
Idealny wynik na hcp 0 to oczywiście 18 GIR i 36 puttow ale to teoria.
Wynik w okolicach 10-12 GIR przy 32-34 puttach gwarantuje zejście poniżej 80.

Druga ciekawa korelacja to putty i wynik.
Raz przy 29 puttach (mój rekord z ostatnich 20 gier) miałem wynik 85, a innym razem przy 78, ilość puttow wyniosla 34.
Zreszta widac to ogolnie – nie ma takiej zależności miedzy niskimi wynikami i mala ilością puttow jak w przypadku GIR.
Putty sa wazne ale same w sobie niewiele daja.
Można mieć 18 puttow i 0 GIR, ale wtedy trzeba mieć 100% up&downow, czego nawet Tiger nigdy nie miał.

Trzecia ciekawa rzecz ku mojemu zdziwieniu to występujący związek pomiedzy fairway hit z tee driverem i niskim wynikiem.
Zwiazek się pokazal, nie tak ewidentny jak wynik vs GIR ale silniejszy niż w puttowaniu na przykład.
Sadze ze u mnie akurat wynika to z tego ze generalnie mam celny driver, ale jak już psuje to totalnie – OB, woda itp.
A wiec u mnie jak jest niskie FH to psuje znacznie wiecej niż normalnie bo to nie tylko nietrafienie w fairway ale wrecz OB czy woda, a wiec -1-2 pkt.
Zreszta ostatnio czytalem jeden artytykul na temat konieczności innej interpretacji fairway hit.
Było tam o tym ze czasem uderzenie z tee nie w fairway może być korzystniejsze (dalsze, maly rough) niż w sam fairway ale bliżej.
Sam tez chyba wlasnie ten wskaźnik musze zrewidowac.

Czwarta zależność – up&down versus wynik.
Jak można się domyślać brak zależności. I to bardzo widoczny.
Jak miałem 3 najwyzsze wyniki w up&down – 75, 70 i 60%, to wyniki było odpowiednio 81, 86 i 78.
Zdarzylo mi się natomiast zagrac 82, 81 i 80 przy odpowiednio 22, 43 i 17% up&downow.
Tak wiec zależności brak.
Zreszta to logiczne bo można mieć super krotka gre i kiepska gre ironami co daje mala ilość GIR, a to – patrz powyżej.

Piata zależność – bardzo ewidentna- im mniej double boogey tym lepszy wynik, nawet gdy nie ma b. duzo parow.
Niski wynik bierze się z „niepsucia” bardzie anizeli z 2-3 rewelacyjnych uderzen i birdie.

Jaka z tego wszystkiego jest ogolna konkluzja ?
Ja bym powiedzial sa dwie konkluzje.
1 – Najwazniejsze do dobrych wynikow sa w golfie potrzebne 2 rzeczy
a. Irony i wedge w odległości od 60 do 160m – bo to zapewnia greeny in regulation
b. Putty – bo one pozwalaja wpelni wykorzystac przewage osiagnieta w GIR
Jedno bez drugiego dziala srednio albo i nie dziala wcale.

Stad tez ja stosuje wskaźnik punktowy o którym już pisalem tj 1 punkt za GIR i 2 putty (par), 2 za GIR i 1 putt (birdie), 0 za GIR i 3 putty (boogey)
Ta zaleznosc tez ladnie na wykresie wychodzi.
Mój rekord z ostatnich 20 gier to 11 punktow przy wyniku 78.

2 – Niski wynik to nie birdie, par, birdie, birdie i 4 triple boogey.
Niski wynik to brak double boogey.
Najlepsze wyniki osiaga się tam gdzie nie psuje się dołków, a nie wtedy gdy zrobi się fuksem 2 birdie wśród morza double boogey.
A wiec bezpieczeństwo, pewność i regularność.
A to ma związek z moja ulubiona teza o driverze dla wszystkich powyżej hcp 18, a nawet w okolicach 18.

Trzecia konkluzja dodatkowa jest konieczność doskonalenia up&downow z promienia 30m. To samo w sobie nie załatwi nam niskiego wyniku ale gdy już osigniemy nasze maksimum w GIR (ja mam srednio 8 i raczej trudno będzie to przekroczyc) to wlasnie up&downy pozwola zejsc nizej.
jest wiec to bron dla slabych i dobrych golfistow.
Tym slabym pozwala rekompensowac mala ilość GIR w ogole, a tym lepszym „doładować” tam gdzie GIR już nie zrobia.

A wiec co robic praktycznie w treningu ?
40% czasu na irony i wedge na dystansie 60-160m – to jest GIR
30% na puttowanie – to jest wykorzystanie tego co osiągnęliśmy w GIR
30% na chip & run i pitching od 10 do 30m – to jest kolo awaryjne

I tak mam zamiar zaczac od pojutrze bo jutro plaza :-).
Tutaj ciagle slonce i +33C, a wiec to chyba nikogo nie dziwi :-)

Jeżeli macie pytanie i komentarze zapraszam Chris@indreams.pl

Hydepark

Komentarze